Często się obrażasz
Rzucając focha przedstawiasz swoje uprzedzenia i brak pewności siebie. Sytuacja nie układa się najlepiej, jeśli rzucasz focha i burmuszysz się, kiedy ktoś pokazuje Ci brak zaciekawienia Twoją osobą np. odwołał spotkanie, nie odpisał, albo nie podejmuje żadnych innych wysiłków. W praktyce roszczeniami nie tylko nikogo nie przekonasz do tego na czym Ci zależy, ale co więcej pokiereszujesz waszą relację.
Źle oceniasz innych
Świadomość, że jesteś niezmiernie krytyczna jeśli chodzi o innych, wszystko jedno, czy chodzi o koleżanki z pracy, kasjerkę ze sklepu czy kolegów swojego faceta, negatywnie o tobie świadczy. Ktoś, kto w prosty sposób wystawia innym opinie, jest niekiedy subiektywny, drobnostkowy i nadęty. Z kimś takim ciężko jest ułożyć sobie życie.
W przeszłości nie byłaś w związku
Jeśli nie masz za sobą żadnej poważnej relacji, to jest to niebywale dziwne. Coś musi być z tobą nie tak – w ten sposób tak wyobraża sobie większość ludzi. Możliwe nie potrafisz dojść do porozumienia, możliwe, że stawiasz egoizm ponad wszystko lub zwyczajnie nie potrafisz się wczuć w żadną relację długoterminową.
Ciągle rozglądasz się za innymi opcjami
Faktycznie jest całkiem dobrze, ale zawsze mogłoby być lepiej. Przeważnie dlatego, że upłynęło już trochę czasu, motyle w brzuchu padły i już nie ma takich fajerwerków. Fala początkowej namiętności wcześniej czy później redukuje się, a wasza relacja wchodzi w fazę dojrzałości. Jeśli dasz się porwać pokusie i zaczniesz gonić za motylkami, to możesz wpaść w pułapkę namiętności i ciągle skakać z kwiatka na kwiatek.
Kochasz być w centrum zamieszania
Mężczyźni nie lubią, gdy kobieta ciągle potrzebuje być w centrum uwagi. W byciu pewną siebie nie ma nic niewłaściwego jeśli nie zawsze to ty musisz olśniewać. Jeśli należysz do kobiet, które za żadne skarby nie dadzą nikomu innemu grać pierwszych skrzypiec, to sama sobie wystawiasz negatywne świadectwo.
Jesteś bardzo uległa w stosunku do partnera
Jeśli sądzisz, że nie rozpadniesz się bez swojego partnera i musisz go zatrzymać za wszelką cenę, to w chwili kiedy nastanie sporna chwila będziesz bardziej skora do pójścia na ugodę. Ale takie przekonania grożą zachwianiem równowagi uczuć i w konsekwencji zniszczeniem związku. Z uwagi na to trzymanie swojej strony, głównie w kwestiach, które mają dla Ciebie większą wagę, wyjdzie na dobre nie tylko Tobie, ale także Twojej relacji.
Nie masz znajomych
Jeśli nie posiadasz żadnych bliższych znajomych, ani poważniejszych relacji z rodziną i centrum Twojego życia prywatnego stanowi Twój partner, to możesz mieć problemy. Tym mocniejsze, jeśli on jak na złość posiada kolegów i swoje życie prywatne. Taka sytuacja jest w stanie uczynić, że on będzie czuł przymus poświęcania Tobie czasu, a to nie będzie pozytywnie wpływało na jego uczucia do Ciebie.
Nie jesteś oszczędna
Pewne kobiety wydają więcej, niż zarabiają, żyją ponad stan. To nie widzi się mężczyznom. Jeśli łatwą ręką wydajesz pieniądze, których nie posiadasz to możesz być pewna, że nie plasujesz się jako dobra partnerka. Żaden facet nie będzie chciał związać się z kobietą, która może go wmanewrować w spiralę zaległości.
Nie jesteś ogarniętą osobą
Pewne kobiety wcale nie są uporządkowane. Obiecują, że coś zrobią, a potem o tym zapominają, albo odkładają daną czynność na na drugi dzień. Nie zdążają na spotkanie. Nikt nie chce być z tak infantylną kobietą.
Kipisz z zazdrości
Oczywiście istnieje przekonanie, że nie ma miłości bez zazdrości, ale to jest kłamstwo. Zazdrość jest jak toksyna. W rzeczywistości mała doza nie wyrządzi Ci krzywdy, lecz nic nie usprawiedliwia brania toksyny. A wzięcie tego w nadmiarze jest w stanie mieć przeraźliwe konsekwencje. Nawet jeśli odczuwasz zazdrość to wiedz, że przerzucanie jej na swojego partnera nie tylko nie da Ci nic pozytywnego, ale wręcz dołoży do pieca, bo jeszcze mocniej go od siebie odsuniesz, jego uczucia bardziej się osłabią, a przez to możliwość niewierności będzie jeszcze wyższe.
Próbujesz zmieniać i kontrolować partnera
Oczywiście to dobrze, jeśli chcesz dla swojego ukochanego jak najlepiej, aktywizujesz go do wytyczania nowych celów i pracy nad sobą – jednak w chwili kiedy perswazja zamienia się w groźby, {ultimatum|warunki|żądania|roszczenia|, albo zwyczajne narzekanie to srodze poranisz swoją relacje i uczucia Twojego partnera.
