Pomyśl, kiedy ostatni raz się czegoś bałaś
Pomyśl o ostatnim razie, kiedy się bałaś, co się wydarzyło? Prawda jest taka, że udało ci się przetrwać. Może masz przekonanie, że mogłaś przegrać lub sprawy nie ułożyły się tak, jak mogły. Może nie zawsze przegrywamy, bo nie jesteśmy odpowiednio dobrzy. Może przeżywamy porażkę, ponieważ istnieje inna droga, którą powinniśmy kierować się ku zmianom.
Medytuj i rób to, często
Istnieje wiele testów psychologicznych i medycznych, które prezentują, że duchowość pomaga ludziom szybciej leczyć nawet fizyczne dolegliwości, więc z pewnością może pomóc w przyszłych strachach. Dla osób, które tego nie skosztowały, samo siedzenie oraz oddychanie wydaje się działaniem nieefektywnym. Regularna medytacja czyni cuda.
Zawsze pamiętaj, że masz w sobie siłę i odwagę
Wszyscy czuliśmy się pokonani. Bycie odważnym oznacza, że robisz to, co możesz, z tym, co posiadasz, niezależnie od tego, jak się czujesz. I być może najważniejszą rzeczą, o jakiej nie wolno zapominać jest to, że nikt inny nie może Ci jej dać, musisz ją podarować sobie sama. Aby stawić czoła swoim obawom i swojej przyszłości, musisz uwierzyć, że możesz to zdziałać. Odwaga, siła, wewnętrzna spójność są niezmiernie ważne dla każdej osoby. Pozwalają one przeżyć najbardziej nawet trudne dni. Każda osoba może funkcjonować tak, jak chce. Musi jedynie zadbać o swoje sprawy i nie żyć lękami. Tylko takie podejście da oczekiwany sukces w układaniu układaniu własnego życia.
Oczekuj pozytywnego wyniku
Wizualizacja jest czymś więcej niż tylko pragnieniem, ale w rzeczywistości praktyką i projekcją rzeczywistości, której pragniesz w sposób celowy. Chodzi o doświadczanie emocji i pragnień związanych ze zwycięstwem, nawet zanim ono nastąpi.
Wyobraź sobie czarny scenariusz
Co jest fatalnym, co mogłoby się przytrafić? Wiele z naszych przyszłych lęków, nawet gdyby się spełniły, nie są zagrażającym życiu wyrokiem śmierci, za jaki je bierzemy. Owszem, można obserwować pewne scenariusze i sytuacje, które mogłyby źle wpłynąć na nasze życie, ale może to, co potencjalnie najgorsze, jest tylko niepożądaną sytuacją, a nie doświadczeniem burzącym życie. Najgorsze scenariusze rzadko się ziszczają – nie należy zatem obawiać się ich nadmiernie.
Zamień swoje zmartwienia w pracę
Cierpiąc czasami na problemy ze snem niejednokrotnie wywołane określonymi lękami lub okresami melancholii, można zrozumieć, że działania zawodowe są najlepszym antidotum na zamartwianie się. Niezależnie od tego, czy chodzi o pozyskanie odwagi, by stawić czoła temu, czego się obawiasz, poprzez celowe działania nad tym, zaangażowanie umysłu w coś wyjątkowego, czy też aktywność fizyczną, poczujesz się o wiele lepiej, gdy zajmiesz się różnymi sprawami. Działania zawodowe mają kojące oddziaływanie. Dzięki nim wszystko układa się lepiej. O tym nigdy nie wolno zapominać, a nadmierne myślenie źle działa na psychikę. O tym mówią zawsze lekarze. Należy słuchać ludzi mających wiedzę.
Bądź tu i teraz
Większość naszych obaw wypływa z naszego braku wiedzy na temat pewnych rzeczy, w połączeniu z niezdolnością do wglądu w to, co przyniesie nam przyszłość. Prawda jest taka, że bez względu na to, jak na to patrzysz, możesz zrobić tylko to, co możesz uczynić dzisiaj. Jeśli nie możesz nic zrobić ze swoimi obecnymi lękami, spaceruj, wybierz się na jogging lub zrelaksuj się na własnej kanapie. Tak będzie lepiej. Takie rozwiązania są jak najbardziej polecane.
Martwienie się na zapas nie pomaga
Miej zawsze w pamięci, że Twoje obawy rzadko się spełniają. Oczywistość jest taka, że większość z nas martwi się o sprawy, które najprawdopodobniej nigdy się nie zdarzą. Rzeczywistość może być dziwniejsza od fikcyjnych sytuacji, ale fikcja będzie bardziej przerażająca niż realność.
Nie bój się poprosić o pomoc
Nieraz idziemy przez życie czując podświadomie pewien strach i nie mamy nawet odwagi, aby najpierw przyznać się przed sobą, że jesteśmy pełni obaw. Kiedy już zdobędziesz się na tę odwagę, przekonasz się, że możesz znacznie wyraźniej dostrzec rzeczy, których pragniesz, aby przezwyciężyć swoje strachy. Co ważniejsze, często rozpoznasz, że być może będziesz musiała poprosić o pomoc do obcych osób. To w porządku, jesteś przecież człowiekiem.
